Co pyli w marcu? Jakie pyłki wywołują alergię w marcu?
Co pyli w marcu? Głównie wczesnokwitnące drzewa: leszczyna, olcha, topola, cis i wierzba. Alergenem o najsilniejszym stężeniu jest olcha, której pyłki są najczęstszą przyczyną alergicznego nieżytu nosa w naszym klimacie. Według danych Ośrodka Badania Alergenów Środowiskowych, natężenie pyłków tej rośliny będzie bardzo wysokie przez cały marzec.
Co pyli w marcu? Marzec to pierwszy wiosenny miesiąc, kiedy rośliny zaczynają pylić na dużą skalę. Najwcześniej kwitną leszczyna, olcha, cis, topola i wierzba - i to ich pyłki najczęściej wywołują katar sienny i alergiczne zapalenie spojówek.
Co pyli w marcu?
Podłużne, żółte kwiatostany na leszczynie równoznaczne są z początkiem przedwiośnia (w zależności od roku, pylenie leszczyny może zacząć się już w styczniu, ale najwyższe stężenie pyłków w powietrzu przypada na przełom lutego i marca). Pieczenie oczu i katar to objawy alergii na wysokie stężenie pyłku tego wczesnokwitnącego drzewa, ale często zdarza się, że objawy mylone bywają z przeziębieniem, w związku z zimną porą roku.
Leszczyna jest pospolitym drzewem, rośnie w wielu lasach i parkach, a pierwsze oznaki jej kwitnienia zauważa się w najcieplejszych rejonach kraju: na południowym zachodzie, zachodzie i w centrum. Pyłki leszczyny wykazują reakcje krzyżowe z pyłkami olchy i brzozy, a także niektórymi alergenami pokarmowymi, np. orzechami laskowymi.
U osób uczulonych na pyłki olchy objawy pojawiają się nagle. Spowodowane jest to gwałtownym początkiem pylenia drzewa oraz bardzo wysokim stężeniem pyłków w pierwszych dniach kwitnienia. Objawy alergii na pyłki olchy to przede wszystkim nieżyt nosa (wodnista wydzielina, swędzenie i niedrożność nosa, kichanie) oraz zaczerwienienie spojówek i łzawienie oczu. Uczulenie na pyłki olchy jest najczęstszą przyczyną alergicznego nieżytu nosa w naszym klimacie, a okres jej pylenia zbliżony jest do czasu pylenia leszczyny: rozpoczyna się już na przełomie stycznia i lutego, ale do zapylenia roślina potrzebuje wyższych temperatur, dlatego kulminacyjny punkt kwitnienia przypada na połowę marca.
Pyłki olchy wykazują krzyżowe reakcje alergiczne z alergenami pyłku leszczyny i olchy, a także alergenami pokarmowymi jabłek, brzoskwiń i orzechów laskowych.
Cis zaczyna kwitnąć w trzeciej dekadzie marca i pyli od 10 do 30 dni. Pyłki cisa zawierają toksynę – alkaloid, który może podrażnić błony śluzowe nosa i gardła. Największe skupienie cisa pospolitego występuje w Borach Tucholskich, ale jest to także popularna roślina ozdobna (np. cis japoński), sadzona jako żywopłot w przydomowych ogrodach i parkach.
Kwitnienie topoli zaczyna się już w lutym, ale intensywnie pylić zaczyna w trzeciej dekadzie marca. Od marca do kwietnia pylą odmiany męskie, a od kwietnia do maja odmiany żeńskie (te produkują o wiele mniej pyłków niż męskie, co powoduje obniżenie ilości alergenu w powietrzu). Warto wiedzieć, że topola uczula stosunkowo rzadko i niesłusznie bywa uważana za główną przyczynę wiosennych katarów i łzawień.
Pyłki topoli mogą wywoływać alergię krzyżową z wierzbą.
Pyłki wierzby nie są częstym alergenem, ale ci, którzy są na nie uczuleni, muszą zrezygnować nie tylko z bazi w wazonie, ale także miodów, bo wiele z nich zawiera wierzbowe pyłki. Osoby uczulone na pyłki wierzby paradoksalnie trudniej znoszą alergię w miastach niż na wsiach. W przestrzeni miejskiej wierzby rosną w wielu parkach, a alergeny przenoszone są przez wiatr z miejsca na miejsce między budynkami, przez co długo mogą być przyczyną uczuleń.
Na wsiach wierzby rosną zazwyczaj w pewnym oddaleniu od domostw, bo lubią podmokłe podłoża, dlatego szansa, że pyłki znajdą się w obszarach zamieszkanych, jest stosunkowo niewielka. Wierzba kwitnie od połowy marca do końca kwietnia.
Wczesna czy późna wiosna – co jest gorsze dla alergików?
Wczesna wiosna dla alergików oznacza dłuższy i cięższy okres pylenia. Jeśli zima jest łagodna, to leszczyna i olsza zaczynają kwitnienie już w styczniu, a okres ich intensywnego pylenia przypada na luty. Z kolei przedłużająca się zima powoduje, że w momencie wystąpienia wyższych temperatur jednocześnie zaczyna pylić wiele uczulających roślin (oprócz leszczyny i olchy także brzoza, topola i wierzba). Najwyższe stężenie pyłków notuje się w pogodne, bezwietrzne dni, a zmniejszenie ilości alergenów w powietrzu przynoszą dopiero gwałtowne opady.