Śledziona - budowa i funkcje. Kiedy usuwa się śledzionę?
Śledziona to ważny i potrzebny narząd, ale nie jest niezbędna do życia. Bez śledziony można żyć - lekarze ją usuwają, gdy zagraża życiu pacjenta. Ale to nieprawda, że śledziona nie pełni istotnych funkcji w organizmie: jest to narząd, który należy do dwóch układów - limfatycznego i krwionośnego.
Spis treści
Śledziona przypomina połączone ze sobą cząstki pomarańczy. Wciska się między żołądek a lewą nerkę. Tuż poniżej miejsca, gdzie dotyka do żołądka, ma zagłębienie stanowiące tzw. wrota śledziony. W nich mieszczą się rozgałęzienia tętnicy oraz żyły śledzionowej, którymi krew dociera i wypływa z narządu.
Kładąc na kilku ostatnich żebrach po lewej stronie otwartą dłoń, przykrywamy nią śledzionę. Gdy leżymy, jej długa oś biegnie wzdłuż dziesiątego żebra. Kiedy wstajemy, przód narządu zwrócony w stronę mostka nieco się obniża, ale u zdrowego człowieka nigdy nie wychodzi spod łuku żebrowego. Dlatego, obmacując sobie brzuch, nie wyczujemy śledziony.
Śledziona - budowa
Wielkość i kształt śledziony w dużej mierze zależą od stopnia wypełnienia jej krwią. Średnio waży ok. 150 g i mieści ok. 50 ml krwi, chociaż może jej zmagazynować kilkakrotnie więcej. Przy chorobach zakaźnych, takich jak dur brzuszny (tyfus) czy zimnica (malaria), jej waga sięga nawet kilku kilogramów. Wówczas lekarz, obmacując brzuch, wyczuwa pod palcami opór w lewym podżebrzu. Co ciekawe, powiększona śledziona zwykle nie boli.
W środku narząd ten jest zbudowany z siateczkowatej tkanki łącznej. Gdybyśmy przecięli śledzionę w poprzek i przyjrzeli się powiększonemu plastrowi, zauważylibyśmy dwa dominujące kolory: biały i czerwony. Świadczą one o tym, że śledziona należy jednocześnie do dwóch układów: limfatycznego i krwionośnego. Wyraźnie widzielibyśmy wysepki tzw. miazgi białej - ta część śledziony przynależy do układu limfatycznego (chłonnego) i, mówiąc w uproszczeniu, stoi na straży naszej odporności. Białe wysepki otacza tzw. miazga czerwona, której kolor nadają różne składniki krwi: erytrocyty, leukocyty, płytki i komórki plazmatyczne.
Śledzionę otacza błona surowicza i torebka włóknista. Od torebki odchodzą pasma tkanki włóknistej nazywane beleczkami. Wchodzą one w miąższ narządu w postaci pasm i błon. Beleczki są zbudowane ze sprężystych włókien i komórek mięśni gładkich. Zależnie od ruchów tych ostatnich śledziona może się kurczyć i rozkurczać, zasysając krew lub wypychając ją do krwiobiegu.
Polecany artykuł:
Śledziona - funkcje
Jak wykazują badania, śledziona zaczyna się rozwijać już ok. 6. tygodnia życia płodu. Pełni następujące funkcje:
- Uprząta stare krwinki. Z zalegających w niej co najmniej 50 ml krwi śledziona wychwytuje i niszczy starzejące się krwinki czerwone i płytki krwi. Produkty ich rozpadu są przekazywane wraz z krwią do wątroby (z nich powstaje bilirubina - składnik żółci).
- Wspiera odporność. Śledziona, jako część układu limfatycznego, bierze udział w wytwarzaniu limfocytów - komórek odpornościowych. Produkuje także przeciwciała niezbędne do walki z zakażeniami.
- Podtrzymuje życie komórek. W śledzionie powstają substancje magazynujące energię i ułatwiające przepływ krwi. Umożliwiają utrzymanie się tkanek przy życiu w przypadku ich niedotlenienia (np. wysoko w górach).
- Magazynuje krew. Nie zawsze cała krew znajduje się w krwiobiegu. Zdarza się (gdy np. organizm broni się przed utratą ciepła), że jej część jest magazynowana - przede wszystkim w wątrobie, ale także w śledzionie.
Polecany artykuł:
Splenektomia - usunięcie śledziony
Operacyjne usunięcie śledziony (tzw. splenektomię) wykonuje się głównie po urazach, kiedy na skutek wypadku samochodowego albo kopnięcia w brzuch narząd pęka i dochodzi do zagrażającego życiu krwawienia do jamy brzusznej.
Chory odczuwa wtedy silny ból brzucha, traci siły, robi się blady, ma przyspieszone tętno. Na skutek spadku ciśnienia tętniczego traci przytomność. Musi jak najszybciej trafić do szpitala na stół operacyjny. Życie może mu uratować usunięcie śledziony i podwiązanie jej naczyń krwionośnych.
Choć wydaje się to nielogiczne, lekarze czasem celowo usuwają śledzionę. Zdarza się to u osób cierpiących na tzw. małopłytkowość (za mała liczba płytek krwi). Są one narażone na zagrażające życiu krwotoki. Jeżeli nie pomaga im leczenie farmakologiczne (zazwyczaj podaje się sterydy), usuwa się śledzionę. Operacja zwykle radykalnie poprawia stan chorych - nie mają już bowiem narządu niszczącego stare płytki krwi i wytwarzającego przeciwciała przeciwpłytkowe.
To prawda, że da się żyć bez śledziony, ale człowiek pozbawiony tego narządu ma mniejszą odporność i jego układ krążenia działa gorzej - śledziona już nie magazynuje krwi ani nie niszczy niepełnowartościowych krwinek. Powinniśmy więc chronić ją przed urazami.
Polecany artykuł: