Otyłość

Już prawie co trzeci Polak ma nadwagę, czyli stan tzw. przedotyłościowy, albo choruje na otyłość. To efekt nie tylko nieprawidłowych nawyków żywieniowych i siedzącego trybu życia, ale także wielu innych czynników tzw. środowiskowych, psychologicznych, hormonalnych i genetycznych. Już dawno nadwaga przestała być problemem estetycznym. Dziś prowadzi wprost do otyłości - największej choroby cywilizacyjnej XXI wieku?
W naszych czasach szczupłe ciało stało się symbolem zdrowia i sukcesu. Smukłych, wysportowanych postrzegamy - niesłusznie - jako bardziej energicznych i zaradnych, niż osoby chore na nadwagę lub otyłość. Do powstawania nadmiaru tkanki tłuszczowej przyczynia się wiele czynników. Główne z nich to nieprawidłowe odżywianie i niewielka aktywność fizyczna. Nadwaga i otyłość rozwijają się wtedy, gdy jemy więcej kalorii niż jesteśmy w stanie ich "spalić".
Polscy lekarze wymyślili elektrody, które hamują głód - wysyłają do mózgu sygnał o sytości. Na razie z tej metody odchudzania skorzystali ważąca 120 kg kobieta oraz ważący 130 kg mężczyzna. Wstępne efekty w leczeniu otyłości już widać. Pacjenci powoli, lecz wyraźnie tracą na wadze.
Gdyby leczenie nadwagi i otyłości, czyli odchudzanie było proste, to każdy z nas miałby sylwetkę Wenus lub Apolla. Ale to wielki trud, który wymaga silnej motywacji, konsekwencji i uporu w dążeniu do celu. Skuteczne odchudzanie oznacza zmianę nawyków żywieniowych i regularne ćwiczenia. Jednym słowem trzeba zmienić styl życia na bardziej aktywny.