Czym można zarazić się u fryzjera?
Czym można zarazić się u fryzjera? Inspektorzy sanitarni twierdzą, że m.in. gronkowcem, grzybicą skóry, a nawet wszawicą. Okazuje się bowiem, że fryzjerzy nie zawsze czyszczą przybory fryzjerskie po każdym kliencie. Sprawdź, czym można zarazić się u fryzjera.
Spis treści
Czym można zarazić się u fryzjera? Według danych sanepidu w zakładach fryzjerskich można zarazić się grzybicą skóry gładkiej (wywoływaną np. przez drożdżaki), bakteriami ropotwórczymi (np. gronkowcem złocistym, paciorkowcem), łupieżem, wszawicą, wirusami (np. wirusem grypy) oraz najgroźniejszymi, przenoszonymi przez krew: wirusowym zapaleniem wątroby typu B (WZW B) i typu C (WZW C) oraz wirusem HIV.
Jak dochodzi do zakażenia w salonach fryzjerskich?
W zakładach fryzjerskich do zakażenia może dojść na skutek używania niezdezynfekowanych lub nieprawidłowo zdezynfekowanych albo niesterylnych narzędzi i przyborów takich jak szczotki, grzebienie, brzytwy, nożyczki, maszynki do golenia itp.
Według specjalistów, zakłady, w których wykonuje się zabiegi, przy których dochodzi do "naruszenia ciągłości tkanek" - czyli po prostu skaleczenia (a do takich należą zakłady fryzjerskie), powinny być traktowane tak samo jak sala operacyjna, a nożyczki, brzytwa, grzebień, spinki do włosów i inne przyrządy kosmetyczne sterylizowane podobnie jak narzędzia chirurgiczne.
Każdy salon fryzjerski podlega nadzorowi sanitarnemu. W związku z tym w czasie wizyty u fryzjera masz prawo zapytać o certyfikaty jakości i efekty kontroli sanepidu. Wkrótce kontrola zakładów fryzjerskich ma być bardziej szczegółowa - Ministerstwo Zdrowia opracowało nowe, zgodne z normami UE, wymogi sanitarne dla salonów fryzjerskich, kosmetycznych itp. Do 31 grudnia 2013 roku fryzjerzy będą musieli zainstalować w swoich salonach urządzenia do sterylizacji narzędzi kosmetycznych (np. autoklawy) oraz przeszkolić pracowników z ich obsługi. Będą oni mieli obowiązek prowadzenia sterylizacji w wydzielonym pomieszczeniu lub bezpośrednio na sali, gdzie przyjmuje się klientów - w tym drugim przypadku sterylizacja będzie musiała odbywać się poza godzinami otwarcia salonów.
Polecany artykuł:
Czym można zarazić się u fryzjera?
- Gronkowiec złocisty
Do zakażenia może dojść nie tylko bezpośrednio przez zainfekowane przybory kosmetyczne, lecz także drogą powietrzno-kropelkową lub powietrzno-pyłową. W związku z tym potencjalnym zagrożeniem jest także stan środowiska, w jakim jest wykonywana usługa.
Gronkowiec wywołuje zapalenie mieszków włosowych i doprowadza do nadmiernego wypadania włosów. Występuje w postaci powierzchniowej krosty lub zapalnego guzka otaczającego włos. Dlatego po wizycie u fryzjera należy dokładnie umyć głowę. Warto wiedzieć, że choroba rozwija się powoli, aż do zajęcia całej owłosionej płaszczyzny, w związku z tym osoby zmagające się z gronkowcem zazwyczaj nie łączą choroby z wizytą u fryzjera.
- Paciorkowiec
Podobnie jak gronkowiec, paciorkowiec może doprowadzić do zniszczenia cebulek włosów, całkowitej ich utraty, a co za tym idzie - do łysienia.
Według specjalistów z sanepidu, w salonie fryzjerskim można się zarazić łupieżem suchym, który objawia się białymi, suchymi płatami łupieżu na skórze, lub łupieżem tłustym. Jest on dolegliwym schorzeniem, polegającym na swędzeniu i przyleganiu do skóry żółtych grudek łupieżu. Zazwyczaj przy łupieżu tłustym występuje również stan zapalny skóry głowy.
Do zarażenia wszami u fryzjera dochodzi drogą pośrednią - przez używanie szczotek, narzędzi itp. Wesz głowowa nie żyje poza głową człowieka dłużej niż 48 godzin. Warto wiedzieć, że wszy przenoszą liczne choroby, np. dur powrotny czy tyfus plamisty.
- Wirus HIV
Do zakażenia wirusem HIV u fryzjera może dojść podczas używania niezdezynfekowanych nożyczek, brzytw oraz wszystkich przyrządów fryzjerskich, które mogą spowodować uszkodzenie skóry (np. naruszyć strup na głowie).
Podczas wizyty w salonie fryzjerskim może dojść do zakażenia WZW typu C poprzez zranienie skóry zainfekowaną brzytwą czy nożyczkami.
Należy pamiętać, że wirus HCV - przeciwko któremu nie opracowano szczepionki - doprowadza do przewlekłego zapalenia wątroby, a w konsekwencji do jej marskości i raka. Warto wiedzieć, że wirus jest niezwykle odporny – aby usunąć zarodniki wirusa z narzędzi, należy je sterylizować co najmniej 2 godziny w temperaturze 180°C.
- Wirus HBV
Wirus HBV - WZW typu B, przed którym może nas uchronić szczepionka, doprowadza do zapalenia wątroby – żółtaczki wszczepiennej. Wirus HBV ulega zniszczeniu dopiero po godzinie sterylizacji suchym powietrzem w temperaturze 160°C (w autoklawie po około 30 min.). Warto pamiętać, że gotowanie nie zabija wirusa HBV.
Na co zwracać uwagę w salonie fryzjerskim?
Według zaleceń Inspektora Sanitarnego podczas wizyty w salonie fryzjerskim należy zwracać uwagę:
- czy w zasięgu ręki pracownika znajduje się dozownik zawierający mydło w płynie i dozownik ze środkiem do dezynfekcji rąk oraz ręczniki jednorazowego użycia;
- czy przed i po wszystkich usługach pracownik umył ręce mydłem, następnie środkiem dezynfekcyjnym i spłukał je pod bieżącą ciepłą wodą. Ręce stanowią najważniejszą drogę przenoszenia drobnoustrojów, higiena rąk jest więc podstawowym postępowaniem w zapobieganiu zakażeniom;
- czy wszelkie zabiegi związane z naruszeniem ciągłości tkanek są wykonywane sterylnym sprzętem, w sterylnych rękawiczkach jednorazowego użycia;
- czy do zabiegów naruszających ciągłość tkanek są używane sterylne i jednorazowe tampony, rękawice, gaziki itp.;
- czy narzędzia wielokrotnego użytku, naruszające ciągłość tkanek, bezpośrednio po zabiegu są dezynfekowane (powinny być dezynfekowane w roztworach preparatów o szerokim zakresie działania, obejmującym bakterie - włącznie z prątkami gruźlicy - grzyby, wirusy);
- czy pracownik używa czystych, suchych chust (pelerynek ochronnych) i ręczników;
- czy wszelkie skaleczenia, zadrapania czy pęknięcia skóry są zabezpieczone plastrem opatrunkowym jeszcze przed przystąpieniem do wykonania usługi.